Właściciele samochodów wydają wielkie pieniądze na alarmy, immobilisery, nadajniki GPS, a pomimo tego ich samochody giną lub są okradane. Ale Ślązacy znaleźli sposób na skuteczne i tanie zabezpieczenie samochodu przed kradzieżą i włamaniem!
Marcin Bajor podpatrzył dla nas jak to się robi w Tychach. Podobno jeszcze żaden z tak zabezpieczonych samochodów nie został ukradziony, ani nawet okradziony...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą