Dziś trochę o bolących rękach, o Kornelu i Andrzeju oraz dowiesz się co to takiego ten pennere.

Wstałem wcześnie nie budziłem jej i pojechałem kupić artykuły na śniadanie. Wróciłem ona dalej śpi, wchodzę do łóżka ostrożnie, przytulam się, delikatnie gładzę jej ramiona i twarz różą świeżo ściętą z krzaka. Ona próbuje otworzyć oczy ale zapalenie spojówek jej przeszkadza. Prosi bym przyniósł jej mokry wacik, więc idę. Myje ręce by wacika nie zabrudzić, nasączam go wodą i wracam. Podaje jej wacik, a ona: "nasikałeś na niego?" i bądź tu romantyczny.

by Tenebr @

* * * * * *

Siedzimy sobie z dziewczyną moją nadobną i oglądamy jakieś bzdury w internecie. Natrafiamy na pasek komiksowy, w którym koleś przez jakieś urządzenie przegrywa sobie cały internet do głowy po czym wychodzą mu rumieńce na policzkach i w zasadzie nie tylko rumieńce i nie tylko na policzkach. Kochanie moje uderza do mnie wtedy w te słowa:
- Tobie przydałoby się takie urządzenie co? Chociaż nie, Ty to pewnie znasz już wszystkie takie rzeczy w internecie...
Na to ja patrząc wymownie na kochanie me z dzikim uśmiechem mówię: