Wykradziony przez piratów tuż po nakręceniu, wrzucony na YT bez montażu. Takie przecież najlepiej się ogląda!
Prolog.Ogromne makowe pole, po którym skacze mała, głuchoniema dziewczynka i pomrukując zbiera kwiaty. Słońce świeci, w liściach drzew nieopodal śpiewają ptaszki, na drugim planie widać operatora drugiej kamery na wpół schowanego za krzaczkiem. Słońce przysłania chmurka, dziewczynka raptownie podnosi głowę, oczy jej zachodzą, pada i zaczyna wić się w konwulsjach. Z krzaków biegnie do niej naga matka, jej kochanek i niedźwiedź-podglądacz.
Napisy.Doktor House wraz z Cuddy raźno maszerują przez szpitalne korytarze. Spieszą na pomoc pacjentom, aby ich uzdrowić, bądź wysłać do nieba, jako świętych męczenników.
Akcja.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą