A gdyby tak istniały wersje klasycznych gier dla bardzo początkujących lub bardzo leniwych? Prawdziwi miłośnicy gier z pewnością nie korzystaliby z takiej opcji "super easy mode" bo to odebrałoby całą radość z gry, ale dla tych, którzy nie lubią przegrywać to byłoby na pewno ulubione ustawienie.
Zapraszamy na kolejny odcinek wyrażania uczuć w wersji internetowej:
Kiedy twoja eks pyta się czy chcesz do niej wrócić...
I kolejna już część artykułu o największej ilości koni mechanicznych. I przykład na to, że facet też lubi porządek. Czy ktoś tu widział choć gram kurzu?
Podobało się? Jeśli tak - będą następne. Jeśli nie - na tym poprzestaniemy...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą