Jak pech, to pech... ale część z naszych dzisiejszych bohaterów sama się o to prosiła.

#1. "Piekłam ciasto i nie zauważyłam, że wpadł mi do niego telefon... płaczę"

#2. Koleś odbiera z salonu swoje nowe Porsche 911 GT3 RS

#3. "Dlaczego opuściłem swoją zmianę. Nasze ulubione powody..."

1. Zdmuchiwałem świeczkę i zapaliły mi się włosy, więc musiałem się ogolić na łyso.

#4. Urodziny

Dziś są moje urodziny. Ukroiłem więc sobie i psu kawałek ciasta, nalałem wina i zrobiłem to zdjęcie, żeby wysłać mamie. Po czym rozlałem wino dosłownie WSZĘDZIE i kiedy próbowałem je szybko zetrzeć, pies zjadł mój kawałek ciasta.

#5. Na wynos

#6. Dlaczego ja?

#7. "To nie jest napój energetyczny"

#8. Mistrz parkowania

#9. Nowy krok

#10. Gdy nie myśli się przyszłościowo

#11. Obrazkowa definicja niekompatybilności

#12. Mina mówi wszystko

#13. Zły poranek rozpoczęty...

#14. Sąsiadowi puściły nerwy...

Przestań zostawiać tu psie gówno. Jeśli cię tu zobaczę, pies zginie.

#15. "Kolega pojechał na ryby i chciał zrobić zdjęcie przerębla... ups"

<<< W poprzednim odcinku