W 1887 roku malarz George Frederic Watts napisał list otwarty do "Timesa", w którym zaproponował uczczenie 50. rocznicy wstąpienia królowej Wiktorii na tron budową pomnika w Hyde Parku z nazwiskami zwyczajnych ludzi, którzy zginęli próbując ratować innych. Chodziło o to, by osoby te i ich poświęcenie nie zostały zapomniane.
Eksperci z różnych zakątków świata wydali jednogłośną opinię: za tym wszystkim stoją prawa fizyki. Ale my dobrze wiemy, że to jeden wielki spisek, który ma zataić fakt istnienia magii.
Technika ciągle idzie naprzód, a o pierwszych wersjach takich przedmiotów jak mysz komputerowa czy telefon do wideorozmów już mało kto pamięta. Dziś o nich przypominamy, a raczej pokazujemy jak wyglądały.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą