Najwięksi Amerykańscy raperzy uczyli się od nich, skromnych Polaków

W 2013 roku puszysty Chris Pratt zrzucił w ciągu pół roku ponad 27 kilogramów i ostro przypakował do roli w filmie Strażnicy Galaktyki. Ameryki nie odkrył: regularne posiłki, na które składało się mało węglowodanów i dużo białka, kilka litrów wody dziennie oraz treningi, ale udowodnił, że z odpowiednią motywacją można w krótkim czasie drastycznie zmienić swój wygląd.

W dzisiejszym odcinku o tym, dlaczego Edyta Górniak nie zgodzi się na szczepienie. Będzie też o prostytutce Medroxy, która zdradza, ile zarabia podczas pandemii. Wspomnimy też o 70-letniej piękności, która wyjawia, jaki jest sekret młodego wyglądu.

To właśnie dla nich po piwo i fajki latał do osiedlowego sklepiku młodziutki Marshal Matters III. To od nich swoje beaty zapożyczył Shawn Corey Carter. To wreszcie na ich twórczości wzorowali się tacy giganci polskiego rapu jak Ryszard Andrzejewski czy Piotr Marzec. Oni ukształtowali amerykańską, ale także i polską podziemną scenę rapu na samym początku lat 90. Wszyscy dorobili się dużych pieniędzy, część poszła "w politykę". Przed wami archiwalne zdjęcia zespołu Boombox Terror autorstwa niezrównanego Jarka Kubickiego.

#1.

Z archiwum polskiego rapu:

Gdy pewnego wiosennego dnia 1992 roku, prosto z Bronksu, do Matiego "Banksta" Morawieckiego zadzwonił Janusz C(r)ool i zaproponował, by razem pisali historię amerykańskiego hip hopu, nikt nie domyślał się, że niemal 30 lat później będzie o nich mówiła cała Polska. Do Matiego i C(r)oola dołączył wkrótce Andrzej "Dude", i tak narodziła się legenda Boombox Terror, czyli najbardziej bezkompromisowo ustawionych potencjometrów w Bronksie i okolicach.

#2.