Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Czy w hierarchii więziennej są jakieś rodzaje przestępstw, które dają większy „szacunek” wśród innych osadzonych?

59 832  
384   110  
Na takie pytanie zadane na quora odpowiedział Loka Amstaff.
Dają, ale w niewielkim stopniu. Może nikt nie będzie gnoił mordercy, ale jakiegoś wielkiego szacunku za to nie zyska. Niektóre przestępstwa bardziej imponują, inne mniej, lepiej będą patrzyli na producenta amfetaminy niż na sklepowego złodzieja, ale tak samo jak w normalnym życiu lepiej patrzy się na kogoś, kto prowadzi własną dochodową firmę niż na kogoś, kto pracuje w fabryce. Tak jak w prawdziwym życiu, ważne jest to, jaką jesteś osobą i jak się potrafisz odnaleźć w grupie.
Bardzo ważne w więzieniu są pieniądze. Wydaje mi się, że dzięki nim o wiele łatwiej można podnieść swój status społeczny niż w realnym życiu, a to dlatego, że za murem niewielu może liczyć na jakakolwiek pomoc. Mając miesięcznie jakieś 200 zł, już można się stawiać w grupie zamożnych więźniów, bo większość nie ma nic lub dostaje jakieś małe sumy sporadycznie.
Zawsze dziwiło mnie to, jak wiele osób jest tam wręcz uzależnionych od papierosów i kawy, mimo iż nie posiadają żadnych pieniędzy. Proszenie o „zasypę” kawy czy „zajechanie machory” to co najmniej 80% rozmów prowadzonych „na lipach”, czyli przez okna. Bardzo ciekawy jest sposób podawania tych towarów między celami. Najłatwiej jest pożyczyć coś z cel powyżej lub poniżej, osoby z celi wyżej wypuszczają z okna sznurek (robi się je ze sznurówek, sznurków z bluz, pasków prześcieradeł lub innych materiałów lub nawet z worka po chlebie*) z przywiązanym obciążeniem, do którego przywiązuje się coś, co się chce podać. Między sąsiednimi celami na tym samym piętrze jest ciężej, ale często są między nimi połączenia, tzw. autobus, czyli linka do przeciągania, lub podaje się pelochą, czyli kijem od miotły (niełatwo o kij od miotły, trzeba go ukraść przy sprzątaniu korytarza i chować gdzieś pod materacem). O ile przy normalnych oknach z kratą nie jest trudno przerzucić coś do okna obok, z oknami zasłoniętymi dodatkowo pleksą jest ciężej.
Pleksa to dodatkowa, nieprzezroczysta płyta zamontowana za oknem i kratą, która utrudnia komunikowanie się ze światem zewnętrznym. Między pleksą a murem jest tylko kilka centymetrów prześwitu (latem po wschodniej stronie więzienia czujesz się w celi przez nie jak w piekarniku), żeby przeciągnąć linkę między sąsiednimi oknami trzeba użyć latawca, czyli lekko nadmuchanego woreczka na nitce. Wystawia się go za okno i czeka, aż wiatr łaskawie powieje i wpadnie przez szczelinę w celi obok. Byłem w szoku, że udało nam się to zrobić w kilka godzin! Jest jeszcze jedna opcja podania, czyli czekanie na wydawanie jedzenia i jeżeli jedzenie idzie od dobrej strony, podanie czegoś przez osoby wydające jedzenie, czyli kajfusów – o ile gad (strażnik) się zgodzi.
Bardzo uciekłem od tematu, ale jeszcze jeden wyznacznik szacunku chciałem poruszyć na koniec, mianowicie grypsowanie. Każdy, kto nie popełnił przestępstw, które są piętnowane lub nie „sprzedał” nikogo, może starać się o przyjęcie do subkultury więziennej, czyli do grypsujących. Nie będę zagłębiał się w ich zasady, bo to temat na inną opowieść. Poza uważaniem się (przez siebie samych) za elitę więzienną, to po prostu grupa ludzi trzymająca się razem. Ich siła polega na tym, że są grupą i wzajemnie sobie pomagają. Jeżeli masz problem z jednym, masz problem ze wszystkimi. Nie są jakoś specjalnie lubiani ani darzeni większym szacunkiem, po prostu lepiej z nimi nie zadzierać, jeżeli nie chce się mieć konfliktów z całą ich grupą.
*Jak zrobić sznurek z worka po chlebie, czyli tyranie chabety (odmienia się jako ztyraj, ztyram, ztyrasz) – jeden koniec worka przywiązujemy do czegoś, następnie bardzo ciasno skręcamy worek i pocieramy go szmatką, jednocześnie ciągnąc. Co chwilę skręcamy od nowa i powtarzamy czynność, aż do uzyskania odpowiedniej długości. Uzyskanie z jednego worka linki na pranie o długości łóżka, czyli jakichś 2 m, nie jest problemem.
9

Oglądany: 59832x | Komentarzy: 110 | Okejek: 384 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało