Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Z życia hipopotamów

8 874  
2  
Afryka. Skwar, gorące powietrze unosi się, wszędzie kurz, duszno i parno. Nad brzegiem jeziora leży sobie w błocie ogromny stary hipopotam i śpi. Wokół biega hipopotamek, jego mały synek i co chwilka szturcha rodzica.
- Tato, tato!
Hipopotam otworzył jedno oko... popatrzył, ziewnął przeciągle i znowu zasnął. Synek nie daje za wygraną, dalej biega, skacze, szturcha ojca.
- No tato! Tato!
Hipopotam otworzył drugie oko, zerknął na dzieciaka, ziewnął i zasnął. Hipopotamek dalej biega, szturcha, stuka starego w bok, nie daje spać.
- No tato! Tato! Tato!
Hipopotam otworzył oczy, przeciagnął się, podparł i pyta:
- No co ty chcesz?
- Tato! Tato! Kupiłbyś mi rowerek, mógłbym sobie tak fajnie pojeździć z kolegami. Byłoby ekstra, jeździłbym sobie, bawił się, byłoby fajnie! Tato!
- TO CO? MOŻE JA MAM TERAZ TAK WSZYSTKO PIERDOLNĄĆ, BO TOBIE SIĘ ROWERKA ZACHCIAŁO?!!!

Oglądany: 8874x | Komentarzy: 0 | Okejek: 2 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało