Szukaj Pokaż menu

Gadki naszych wybrańców LVI

26 511  
58   2  
Kliknij i zobacz więcej!Tylko we środę było spokojnie. Jak się w Parlamencie pojawił mąż pani Carli Bruni. Podobno jakiś polityk z Francji. A później już normalnie było.

Sekretarz Stanu Tadeusz Jarmuziewicz:

Jestem twardym facetem, ale wzruszenie chwyciło mnie za gardło – jeżeli pan mówi, że moje słowo jest święte, to jakoś ciężko to do mnie dociera.

Wicemarszałek Jerzy Szmajdziński:
Wystąpienie pana posła Milcarza trwało 14 sekund i było najkrótszym wystąpieniem klubowym w tej kadencji Sejmu.

Wicemarszałek Jerzy Szmajdziński:
Czy jest jeszcze ktoś chętny? Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Sprawozdawca? Przedstawiciel rządu? Nie. Sprawozdawca pragnie zabrać głos.
Poseł Henryk Siedlaczek:

Tego gwarancja laptopa nie obejmuje!

107 199  
853   20  
Tego nie znajdziesz w instrukcji obsługi swojego laptopa. No chyba, że twój laptop pochodzi z produkcji na rynek amerykański... ;)

Kliknij i zobacz więcej!

Oto czego nie należy z nim robić:

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Krakowska

51 818  
194   2  
Kliknij i zobacz więcej!W Krakowie dawno nie byliśmy, a tam przecież każdego dnia na Politechnice można dowiedzieć się czegoś o czym do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Ja na przykład dowiedziałem się dlaczego lepiej nie mieć taryfy biznesowej w komórce, skąd wziął się wzór na naprężenie oraz jak liczone bywa naprężenie.

WFMiIS, Prawdopodobieństwo, Adaś W.:
A.:
- Państwo zdawali maturę z polaka, to mi powiedzcie, jakie są cechy klasycznego dramatu greckiego?
Student:
- Jedność czasu, miejsca i akcji...
A.:
- No właśnie, a na moich zajęciach obowiązuje jedność pisma, mowy i myśli... bo zazwyczaj państwo jedno piszą, drugie mówią a myślą jeszcze zupełnie coś innego....

Wytrzymka:
- Na budowie wam powiedzą, że naprężenie to siła przez pole. Poza Małopolską powiedzieliby siła przez dwór.

JiTP - C++ z Jerzym R. :
Podczas tłumaczenia dziedziczenia na swoich słynnych przykładach z psami:
- Klasą bazową jest Pies a klasą dziedziczącą po Psie jest PiesMysliwski. Czy jeśli metodą Psa jest szczekanie to czy PiesMysliwski może szczekać? Oczywiście, że może! Co i tak nie ma większego znaczenia w tym przypadku bo szczekanie jest publiczne... Każdy może szczekać !!!

Dr B., Geologia:
Mówi o zboczach i rysuje domek na tym zboczu, ale równolegle do nachylenia skarpy:
- Tak nikt domów nie będzie budował. Ludzie się przyzwyczaili do życia na pewnym poziomie.

Dr B., Geologia:
- Teraz jeszcze powiem coś ważnego. Ale wam to się przyda conajwyżej do krzyżówek.

Wytrzymka:
- W amerykańskich podręcznikach wyczytacie, że naprężenie to po prostu P/a. Żadnych limesów i całej masy innych rzeczy do tego. Skąd to wiedziano? Bo pierwsi osadnicy razem z szeryfem sobie tak ustalili.

Wydymka dr G.:
- Wiecie jakie jest podobieństwo między kobietą a rysunkiem technicznym? Jeśli guma nie pomoże to trzeba skrobać.

Wytrzymka:
- Wy w ogóle nie wiecie co liczycie! Teraz liczymy M2.
Po chwili:
- Nie... Przepraszam, M3.

Wytrzymka:
- Miałem w życiu dwa największe marzenia. Pierwsze z nich było takie: mieć oryginalne adidasy. Spełniło się po 25 latach...

Wytrzymka:
Na wykładzie komuś z tyłu upadła szklana butelka na podłogę i wydała charakterystyczny odgłos:
- Na moim przedmiocie?!? Z gwinta?!? Wzięlibyście sobie kieliszki i pili jak kulturalni ludzie.

Dr B., Budownictwo Ogólne:
Opowiadał o potrzebnej wentylacji w pomieszczeniach:
- Wiecie dlaczego na wsiach jest świeże powietrze? Bo nikt tam nie wietrzy domu.

Dr B., Budownictwo Ogólne:
Stoi pod tablicą i rozgląda się za jakąś gąbką:
- O, tu jest jakiś przyrząd do mazania... Ale to bielizna jest jakaś... Przynajmniej bawełniana.

Wytrzymka dr hab. inż. G.:
Po pytaniu kolegi, dlaczego jedną całkę oznaczoną ze stałej liczymy po jednej zmiennej a drugą po innej:
- Zmienna nie jest tu taka ważna. Jak nasza uczelnia nabyła komputer "ODRA" to bawiąc się z kolegami liczyliśmy całki po nieprzyzwoitych zmiennych. I zawsze dostawaliśmy dobry wynik.

Wytrzymka:
Puszcza listę na wykładzie i mówi, żeby pisać tylko nazwisko. Na to ktoś z sali:
- A imię?
- Pewnie! Niech pan jeszcze napisze imię ojca, matki, babci i dziadka.

Wytrzymka:
Podczas omawiania jednego z zagadnień, zeszliśmy na temat jajka (i Dnia Świra):
- Jak mi synek zrobi jajka na szynce, to tak jakbym ja mu zrobił dziubek.

Wytrzymka:
- Nie znacie się na niczym. Ani na hokeju, ani na siatkówce, tylko psy i psy. (chodziło o Wiślaków)

Wytrzymka:
- Nie będę się już rozwodził na ten temat. Ja bym się rozwiódł. W ogóle monogamia to zboczenie.

Wytrzymka:
- Mieć 4 ładne żony i całą pustynię tylko dla siebie... Marzenia są piękne. Ale wytrzymałość jeszcze piękniejsza.

Wytrzymka:
- Miałem kiedyś biznesową taryfę w komórce. Ale już jej nie mam, bo razem z żoną dostawaliśmy faktury i znała numery na jakie dzwoniłem.

Wytrzymka:
Do studentki:
- Pani uprawia jakieś czarnowidztwo, bo ja po tym wykładzie to się leczę cały tydzień.

* * * * *

Codziennie czekam z utęsknieniem na Wasze rodzynki - jeśli tylko takie wpadną Wam do głowy przesyłajcie je specjalnym tajnym kanałem.

A kto wie czy za tydzień to właśnie Wasz wykładowca nie będzie głównym bohaterem kolejnego odcinka. Ja myślę, że to może być dobry prezent dla niego przed końcem roku :)

A na koniec długi rodzynek, ale jakże ciekawy:

Matematyka, K.U.(prowadząca):
K.U.:
- Dziedzina?
Grupa:
- No, liczby rzeczywiste...
K.U.:
- Przeciwdziedzina?
Grupa:
- ?
K.U.:
- Nooo?
Kolega z grupy:
- Nierzeczywiste?!
K.U.:
- Nierzeczywiste, to się staje uzyskanie przez was zaliczenia z przedmiotu matematyka ze statyką...

194
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Tego gwarancja laptopa nie obejmuje!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Kącik kibica CXXVII - Lamborghini Murcielago 1.1 TDI Fire
Przejdź do artykułu Autentyki CCXLIX - Odwrócona

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą