"Kierowca z transita został zakleszczony w pojeździe, ale czuł się dobrze (nie wymagał hospitalizacji, na tamten moment), natomiast 22-letni kierowca Hondy z obrażeniami został zabrany do szpitala. Po odzyskaniu przytomności niewiele kontaktował, więc o ile sobie nie przypomniał, to przyczyna wypadku pozostanie nieznana."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą