Ostatnio tworzył żelazne ostrze przez wytopienie żelaza. Teraz przeprowadza próby dekarbonizacji żelaza, aby dało się je łatwiej formować (ostrze było bardzo twarde i kruche). W ciągu kilku miesięcy pewnie pojawią się pierwsze tworzone przez niego żelazne narzędzia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą