Samotna panna wyjawiła dziecku
że jego poczęcie było "po sąsiedzku"
lecz nie chce podać tożsamości drania.

Ps.
Od tego czasu-syn WSZYSTKIM się kłania.

--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!