To i ja chlapnę bronka, bo nie zasnę.
Dotrzymam towarzystwa Signore Mini Bambini.
Bo on chyba dziś do 7 rano nie pośpi
No i Wam bojonki
Ja też kuffa nie zasnę.
Nażrę się jajówy na maśle z własnopieczonym chlebem z bocurem wędzonym i może usnę.
A gdybym flaczki miał, to dorzuciłbym nimi z Drammen na Żoliborz.
Tak ich kurwów nienawidzę