:ethordin
To dobrze, bo już się zastanawiałem kogo będę musiał wybatożyć słowami.

I tak skończyłoby się samozaoraniem...

Ciekawe czy gdyby :ethordin deklarował że jest chrześcijaninem i podarowałby Biblię swoim współpracownikom czy oni napisali by taki post pochwalny fla wszelkich katolików jakie to równe chłopaki mimo że paru spowodowało celowe zabójstwa grup muzułman w odległym kraju na kontynencie z którego pochodzą. Taki filozoficzny podjazd myślowoeksperymentalny

Nie wiem, czy można to nazwać postem pochwalnym. Ot przyznałem się do tego, że mój światopogląd w tym konkretnym temacie uległ zmianie.

1. Islam to nie tylko religia, to kompletna wizja ustroju społeczno-ekonomicznego z dominującym aspektem religijnym. Nie zgadzam się z dominacją religii w życiu społecznym w ogóle, a islamu w szczególności. Lubię bowiem zjeść świnkę, wypić winko i popatrzeć na roznegliżowane babeczki.
2. Docelowo dążeniem islamu jest świat bez nie-muzułman. Jako ateiście mi z tym trochę nie po drodze.
3. W fazie przejściowej islam dopuszcza funkcjonowanie niewiernych w społeczeństwie jako obywateli drugiej kategorii, dodatkowo płacących dżizję na wiernych. Jakoś nie widzę siebie w tej roli.
4. Ktoś powie ''ale są muzułmanie, którzy tego nie przestrzegają''. OK, są też chrześcijanie, którzy mają w dupie co bardziej zacofane nakazy swojej religii. Ale fanatyczni chrześcijanie też są niebezpieczni, czego dowodem choćby postępujące ciemnogrodzenie Polski. Ponadto jak ktoś deklaruje wiarę, ale nie przestrzega jej reguł, to jest zwykłym hipokrytą, który nie ma jaj, by się jasno określić ze swoim światopoglądem.
5. Podsumowując, doktryna islamska jest z mojego punktu widzenia jako wolnościowca szczególnie niebezpieczna i sprzeczna z moim podejściem do życia. Obowiązkiem wyznawcy islamu jest ułożyć mi życie, i to w sposób, który mi nie pasuje. Jednocześnie ta sama doktryna zabrania mu przyjąć wolnościowy punkt widzenia.

Wersja tl;dr: jest mi nie po drodze z islamem, więc uj z nimi.

Pani Wassermann, "nie można świadka pytać o to, co ktoś myślał", badz pomysli.

~Roman Giertych

:servin
W filozofii wszystkie chwyty dozwolone.

Nie! Nie wypowiadaj tego slowa bo zaraz przylezie ten od cytatow...

:servin
I będzie się chwytał... ?

ok. Dzisiaj juz nie zasne.

:servin Nie napisałem, że wspierasz, tylko, że umniejszasz ich rangę. Wypisujesz, jak to w u Ciebie w UK jest super bezpiecznie i że się nie boisz, a boją się tylko cebulaki, co nigdy wielkiego świata nie widziały. I stosujesz zagrywki typu "a u was bija murzynów". Poniekąd więc bronisz tą, jak to nazwałeś "bandyterkę". Poleruj Tynfowe widły, ten sam poziom głowy w dupie

:jabba_the_hutt trzeba byc niezlym cymbalem zeby widziec w moich wypowiedziach obrone bandytyzmu Pocaluj mnie w dupe psi gwizdku. Nikogo nie interesuja Twoje interpretacje

zialena82
Głupota i niewiedza nie boli, ale po co się z nimi publicznie obnosić?
Terroryzm nie jest pomysłem islamskim tylko europejskim, zaniesionym przez Żydów na Bliski Wschód. Do czasu Arafata, żadnemu muzułmaninowi nie przyszedłby do głowy jakikolwiek zamach terrorystyczny. Nigdy nie mieli takich tradycji.

Tak sobie właśnie wydumałem, że jakby się jakiś zdetonował na marszu ONR, to nie wiedziałbym komu kibicować

Słyszeliście wypowiedź jakiegoś polskiego muzułmana,żeby przyjąć uchodźców ? Ja ni uja. Wiedzą dobrze,jak może się dla wszystkich polskich muzułman to skończyć po jakimś "epizodzie".Nawet Abelard Giza nie będzie spał spokojnie

:tulipan2 - coś w tym jest, ale jakby co, to Tatarską Jurtę będę bronił z całych sił najętych w tym celu żuli z Moniek Mają tak zajebisty pierekaczewnik i chłodnik, że żadne incydenty nie przeszkodzą mi tam wpadać od czasu do czasu na małą biesiadę.

muzułmanie są z nami od wieków. I jak widać po obu stronach, jest pięknie.Masz mój topór

Coś ta gównoburza słabnie

To proszę - podsypka

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,22042132,wiceprezes-pis-uchodzcach-sprawy-te-powinny-byc-nam-polakom.html

przez 15 lat to i krowa zmieni poglądy... za słabe na kręcenie bicza z g*wna, próbuj bardziej

To taki bait, że już raz Polska przyjęła uchodźców i kupa z tego wyszła?


W sumie to ciekawe czemu nie wyjechali do Niemiec

Ej, tak swoją drogą, czy formułowanie opinii na temat prawie dwóch milardów luda na podstawie kilku czy kilkunastu, których się spotkało ma sens?

:szatkus Niektórzy nie spotkali ani jednego, a mają ugruntowaną opinię

:ethordin eee, wychodzi na to że w dupie byłeś i gówno widziałeś

jak większość tu zgromadzonych.

:szatkus , ja mam inne spostrzeżenie - czy formułowanie jednoznacznej opinii na temat 2 miliardów, w gruncie rzeczy różnych ludzi, może mieć jakikolwiek sens?

:ethordin nie, to dowód, że sprawa jest wykorzystywana politycznie, jak akurat pasuje ekipie rządzącej

a ta jest zachwycona, że ludzie biorą się za twarze

Aktualnie bardziej pasowne jest nieprzyjmowanie i nawet :czary_mary ma po drodze z PiSem na te moment

Opinię można mieć na każdy temat nie mając z nim żadnej styczności, jedynie źródła. Przykład - co sądzisz o dynastii Habsburgów? Czaisz?

:ethordin no przecież napisałem "jak akurat pasuje"
Nie ma to jak skłócone społeczeństwo. Niczego więcej nie można sobie wymarzyć

:ethordin ot pech