Nigdy tak bardzo się nie cieszyłem, że zmieniłem pracę 
Dostaliśmy maila od kumpla z poprzedniej roboty
Wracamy z dworu do biura I nie dało sie wyczuć dziwnego nieprzyjemnego zapachu
Pierwsze skojarzenie – wali z klimy
Jednak się okazało za wasz były „szef” siedzi bez butow
Kurwa jebie w całym biurze stara skarpeta
Błech
Dostaliśmy maila od kumpla z poprzedniej roboty
Wracamy z dworu do biura I nie dało sie wyczuć dziwnego nieprzyjemnego zapachu
Pierwsze skojarzenie – wali z klimy
Jednak się okazało za wasz były „szef” siedzi bez butow
Kurwa jebie w całym biurze stara skarpeta
Błech
--
- po przeczytaniu powyższego pomyślałem sobie, że właśnie :O_o tak śmierdział w poprzedniej robocie
tylko spokojnie.
Można coś z tym zrobić? W sensie, do kogo się zwrócić, żeby przestali emitować zapach płynnego tygodniowego gówna na całą okolicę? Ja jestem obrzydliwa i takich woni dłużej nie zniese 
