Pierwsza przespana ciagiem noc od maja

Uczcijmy to pyszna poranna kawusia

To Ty jesteś ten :wariatzartykulu?

:mariolpin wyspana to mariolpin mniej: marudna, czepiająca się pierdół, gderająca, piernicząca bez sensu, rzucająca komentarze z doopy i nienawistna.
Dlatego gratulacje i cieszę się twoim szczęściem.

jupi

:fiol78
To nie ona, tylko ta jej..koleżanka

A co, spszedała chorom curke

Mariolka, gratulacje i oby częściej takie luksusy

:mariolpin znam to uczucie

Tak, to kazdy by chcial...

13 grudnia się dobrze sypia od lat

Widać dziecko samodzielne, czas na drugie i 500+

:spowiednik Ooooo! Jak przeczytałem Twój wpis, to coś mnie "tykło" i spojrzałem na swój profil dla pewności.
Wychodzi na to, że 13 grudnia to data szczególna nie tylko dla autorki wątku.
Tak więc dla :mariolpin gratulacje, a dla reszty:
czymkolwiem sobie życzycie (zakładam, że bohaterka z racji bycia młodą mamą cyka bezalko.

:staruch
i inne najlepszości

:staruch dziadu pomyślności

:mariolpin
:staruch

:mariolpin

Biedulka, to prawie 7 miesięcy bez spokojnej nocy i cieszę się razem z Tobą, że dzisiaj pospałaś, jak należy. Oby tak dalej i bardzo szczerze Ci tego życzę.

Wiem, co to nieprzespane noce przy dziecku. Z pierwszą córką miałam luksusowe noce od początku, ale za to druga dała mi popalić tak przez całe dwa lata, że nawet wrogowi tego nie życzę. Budziła się z krzykiem, jakby ją kto obdzierał ze skóry kilka razy w nocy i tylko przystawienie jej do cycka uspokajało ją. Ani doktorka, ani ja do dzisiaj nie wiemy dlaczego dziecko tak krzyczało w nocy, jakby miało jakieś strasznie koszmarne sny.
Po dwóch latach wszystko przeszło, jakby za dotknięciem zaczarowanej różdżki i wtedy dopiero całkowicie odstawiłam ją od piersi.

:empatyczna oja nie strasz

Moja duża dziewczynka :dajciemichusteczke