https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,22904340,raport-fundacji-wolnosc-od-religii-pokazuje-ze-od-religii-nie.html

A mi się przypomniało, jak dziecko poszło do technikum, to na pierwszym spotkaniu wychowawca pyta na co ma być przeznaczona jedna godzina lekcyjna w tygodniu, z przykazaniem, że ma być to dodatkowa religia. Otworzyłem ryja, że może lepiej fizyka albo coś z przedmiotowych, ale okazało się, że nie ma takiej możliwości. Może być religia albo religia.

Nic tak bardzo nie zniechęciło mnie do KK jak obowiązkowa religia w szkole.

Ja tam liczę że to gdzieś w końcu tąpnie i społeczne wahadełko równie mocno poleci w przeciwną stronę..

:pies_kaflowy ale jakaś konkretna religia, czy można wybrać?

:i_drink_and_i_know_things

Religia jest jedyna i słuszna.

W pierwszej klasie dzieci nie mają wf-u, ale mają trzy religie

:brood_k - taa, 500 srebrników skutecznie trzyma społeczne wahadełko po jednej stronie

W sumie ten raport mnie nie zaskoczył. Natomiast ja bym religii ze szkół nie usuwał, gdyż dzięki temu Kościół produkuje sobie zaciekłych przeciwników oraz coraz większą liczbę niewierzących, poprzez wpychanie do gardeł religii katolickiej. A koniec końców wiarę wynosi się z domu rodzinnego - jak tam jej nie będzie to żaden ksiądz czy katecheta nie nawróci człowieka.

:mefi357 ale idąc tym tropem, z domów rodzinnych niedługo wiary się nie będzie wynosiło.

ilu z was chodzi przynajmniej w niedzielę do kościoła? Ja już nie byłem bardzo dawno. Dziecko chodzi teraz do przedszkola i ma tam religię. Co chwilę zadaje mi jakieś pytania, albo stara się sypać hasłami które usłyszała, że Bóg jest jej ojcem.
Albo pyta się mnie kogo trzeba kochać najbardziej na świecie? No to mówię że mamę i tatę. Nie! Bo pana Boga.
Poczekam jeszcze chwilę

A mi trochę tej religii teraz brakuje. Zwłaszcza kolędy. Ksiądz byłby u mnie mile widziany jak każdy gość, ale zabawa zaczęłaby się gdyby zaczął się szarogęsić.

- "Pomódlmy się za ten dom i jego mieszkańców."
- "To się pomódlcie. A ja w tym czasie nastawię wodę na herbatę."

W porządku ksiądz to taki, który rozumie że jest w moim domu gościem i z takim to i pogadasz jak z człowiekiem i się nie obrazi jeśli dostanie kapcie na wypożyczenie zamiast koperty. Ci nie w porządku rozpętają gównoburze rodem z HP, z ewentualnym banem. W obu przypadkach wieczór będzie dobrze spędzony.

:brogman
Będziesz się tylko wkurzał, ale cierpliwie będziesz poczekał jeszcze kilka lat aż do pierwszej komunii dziecka, bo przecież córka Twoja będzie chciała się wystroić jak księżniczka na wesele i dostać mnóstwo prezentów. I ten szpan będzie coraz bardziej celebrowany ku uciesze kleru i biznesu.
Potem, to już sama zacznie narzekać, że religia to be i być może nie przystąpi do bierzmowania.
Może być jeszcze tak, że tak zryją jej łeb, że założy habit i zacznie Ciebie nawracać.

Mnie najbardziej wkurza to, że księża za naukę religii dostają kasę, ponieważ tam, gdzie czują many, to tak łatwo nie odpuszczą.

Ksiądz w szpitalu zarabia więcej niż pielęgniarka , moze nawet więcej niż lekarz

Mnie to w ogóle śmieszy, że religia jest traktowana jako "nauka". Uczyć to można religioznawstwa (w szkole podstawowej czy liceum to akurat po cholerę) a nie wiary. Z drugiej strony nauka religii mogłaby zastąpić kilka innych rzeczy, takich jak np. fizyka, biologia, chemia czy do pewnego stopnia historia.

Nie trzeba iść do komunii żeby córkę wystroić jak księżniczkę. :nevya dla przykładu zawsze podwija kiecę zanim odpiszę komuś na HP

A jak wygląda religia w przedszkolu, bo nie pamiętam? Jak dziecko nie chodzi to siedzi w kącie i się patrzy?

:brogman
A w wojsku to dopiero dostają kasę spasione kapelany.

A wiedzieliście, że nawet BOR ma swojego kapelana?

:pies_kaflowy nic dziwnego, codziennie balansują na krawędzi śmierci. Każda przejażdżka do spożywczego może zakończyć się tragicznie

Każda służba ma. Ale np u podlaskich celników był pop prawosławny który nosił mundur celnika i miał własny gabinet w którym zjawiał się raz na tydzień. Nie muszę dodawać, że pobierał wynagrodzenie z wszelkimi dodatkami, m.in. za noszenie munduru?

:brogman

Bo lekarz i pielęgniarka opiekują się zdrowiem pacjenta aż do śmierci, a ksiądz podprowadzi pacjenta do wieczności i dlatego musi więcej zarobić.

W ogóle religia nie jest jedynym problemem szkoły. Dzieciak innego wyznania musi czuć się jak intruz ucząc się w klasach z krzyżem, występując w roli pastuszka i łamiąc się opłatkiem na wigilijkach. Nie mówiąc imprezach szkolnych poprzedzonych mszą...

Religioznawstwo byłoby niebezpieczne. Masz znać jedną religię, a nie jakieś pogańskie bezbożne wymysły. Inaczej bóg będzie srogi jak w średniowieczu.

:brood_k a mógłby spać jak podczas holokaustu

:pies_kaflowy dziecko do technikum wysłałeś ? Chciałeś się odegrać za swoją nieudaną młodość ?

Tak apropos religii - nie musicie narzekać; ja swoje dzieciaki zwolniłem z religii i miały po prostu godzinę wolnego bo etyki nie było. Żeby uwolnić dzieci od tej głupoty wystarczy kartka A4 i podpis.

A w UK trwa debata, czy w szkołach powinno się uczyć hymnu narodowego Jedna mądra pinda stwierdziła, że to "embarassing" Ot problemy

:salival z tymże tu trwa debata, a u Lachitów religia jest bo tak sobie postanowili ci z dyrekcji szkoły nikogo o to nie pytając

:servin fakt, ale to tak jak z wiecznym "crunchem" w branży gier - sami sobie na to pozwoliliśmy. Gdy wprowadzano religię do szkół nikt nie protestował ( dawno temu w mojej szkole podstawowej religii w szkole nie było, trzeba było zapitalać do sali katechetycznej przy kościele jak kto miał ochotę i obowiązku absolutnie nie było - ale to była sytuacja jeśli dobrze liczę 30 lat temu. Religię wprowadzono, szkoły wystrojono itd. Polska jest wystarczająco jednolita pod względem wyznania ( przynajmniej deklarowanego ), by taka zmiana stała się nową normą. Religia szybko stała się po prostu jednym z przedmiotów, nad którego charakterem nikt absolutnie się nie zastanawiał. Jest bo jest. Teraz będzie trudno zmienić to, bo trzeba zmienić sposób myślenia, a wielu trudno sobie wyobrazić polską szkołę bez religii.

Ale zgadzam się z tym:
"Dzieci dostają 6 z WF-u za udział w pielgrzymce" - ale tylko jeśli pieszo, to i 7 z WF-u bym dał

:salival nikt nie protestował bo po 89 ludzie sami chcieli tej religii w szkołach.

:kombinator_83 Jacy ludzie? Podaj ich nazwiska.

:czary_mary Drugie też wyślę.

:kombinator_83 no to sami sobie winni Chcieli to mają.