Kiedyś nie przepadałem za poglądami Cejrowskiego, ale ogólnie go szanowałem, za książki. Nigdy nie sądziłem, że tak skurwysyna znielubię

Oglądam jedną z rozmów.



O skurwesyn, nie wiedziałem, że jest aż tak źle. 30 minut bełkotu

O chryste, cejrowski machający bronią - "O, ma pan telefon"

:nevya nigdy nie podobały mi się jego wymóżdżenia, ale boso było zawsze fajne - do tej pory bez bólu oglądam.

Ale zjeb to zjeb.

Zawsze się dziwiłem jak można lubić Cejrowskiego - przecież ten człowiek gardzi nie-białymi ludźmi, co widać wyraźnie w jego programach podróżniczych. Odnosi się do ludzi o innym kolorze skóry z pogardą, ironią i sarkazmem. Nie mogę patrzeć i słuchać tego buca. Poza tym nie ma za krzty honoru - odgrażał się, że odda polski paszport i wyemigruje do Ekwadoru, czego oczywiście nie uczynił. Jednym słowem totalne zero.

PS No i trzeba pamiętać o słowach Kazika, iż: "Kowboj cza-cza to normalny komunista"

:mefi357 dokładnie. Też nie mogę tego oglądać. Jak można zwiedzić cały świat i być takim zaściankowym? I jeszcze dali go na TVP ABC

Nie lubiłem Cejrowskiego zanim to było modne.

Wkurwia mnie ten prostak jeszcze od czasów "wc kwadrans".

Kiedy masz trochę kasy, znajomości i załatwisz sobie rozwód w kościele żeby móc krytykować innych, że są bezboznikami a ty nie

Jacek Pałkiewicz opowiadał w którejś książce, jak to przedzierał się przez dżunglę i usłyszał jak ktoś straszliwie bluźni w ojczystym języku. Pomyślał - Cejrowski idzie. Nie pomylił się

Czy ja wiem czy on się tak źle do niebiałych odnosi... Jak dla mnie to raczej się zgrywa i mówi jak cham polak - np. do jakiegoś Latynosa "pokaż mnie pan to". Ale być może nie pamiętam, nie zwróciłem uwagi, szczerze mówiąc to nawet nieco odwrotnie na to patrzyłem - nie sposób nie dostrzec u Cejrowskiego fascynacji różnymi prostymi rozwiązaniami albo bezkompromisowością prymitywnych ludów, gdzie najważniejsze są interesy człowieka, a nie jakieś normy europejskie itp. Po książkach już w ogóle nie da się dostrzec jakiejś pogardy, choć nie wątpię, że gość może wyznawać prymat białego człowieka...

Pytanie czy od zawsze czy na starość mu się popierdoliło

:nevya Od zawsze.