:wisz-nu kurde jaki smakowy ślepiec. Keczupy i majonezy różnią się przyprawami, zawartością octu, soli, proporcją pomidorów. To bogaty świat, warty niejednej magisterki, a może i doktoratu!

Winiary

Tu gdzie mieszkam nie ma dobrego majonezu. W ogóle nie ma majonezu, bo ta zaszczytna nazwa nie należy się mazi dostępnej w sklepach. Hellman's jest najbliżej, ale i tak

Majonez - nie znam się.
Keczup - Kotlin oraz Tortex

Tortex to ta rozcieńczona maź z koncentratu pomidorowego którą producent chyba dla żartu nazwał keczupem?

:tomcat_tc wyguglaj sobie jak nie wiesz

Szarpnalem sie niedawno na musztarde Collemans, zaden specjal
Majonezu nie jadam, keczup jaki sie trafi. Za to tesciowa robi sobie mix: majonez+keczup+chrzan ostry, dla mnie to wyglada jak rzygi, ale podobno zajebiste

:radioactive
Majonez i ketchup już gdzieś widziałem.

Ta musztarda jest świetna. Zresztą jak wszystkie produkty tej firmy.

Keczup jedynie od Helmannsa. Jedyny na rynku, który nie wali octem, do tego w wariancie z ziołami jest świetny. Fenomenalnie smakuje też keczup Hela z curry.

Majonez kielecki do kanapek, jajek i generalnie chlapnięcia na talerz, Winiary dekoracyjny do sałatek i dań pieczonych. Oprócz tego Winiary mają super majonez curry w tubce.

:tilliatillia miałem okazję ostatnio spróbować, super, ale namber łan to kremska Hořčice, keczup Develey w słoiku, majonez Winiary

Tortex? Nie wiem czy w jakimś ostatnim czasie się coś w nim nie zmienili i przypomina teraz bardziej pudliszki - taki gęsty i czerwony jak koncentrat. Bo wcześniej to była chyba taka półprzezroczysta wydzielina, która ni uja kepuczu nie przypominała tylko jakiś substytut. Zawsze uważałem go za brata bliźniaka króla rynku i salmonelli czyli miwexu

Mi gdzieś zagranico najlepiej smakowały keczupy ogólnie, chyba w hiszpanii, tylko nie chodzi o to, że spizeg i do polski idzie najgorsze gówno, albo mają lepsze pomidory, tylko czasami niektóre firmy starają się dopasować produkt pod gust klientów, a ten regionalnie może być trochę inny. a że polak opierdoli nawet tortex no to o żadnym guście nie może być mowy

:fiol78 przyprawami, octem, solą, pomidorami? Ależ z Ciebie idealista. Główne różnice, to w którym więcej wypełniacza, wzmacniacza smaku, sztucznych smaków i kolorów, i konserwantów

Wspomniany stronę wcześniej Develey, to firma robiąca dla wielu odbiorców pod różnymi markami. Zresztą nie tylko oni. Więc czasem w różnych słoiczkach może być to samo.

Najlepsze ketchupy, które jadłem, to był węgierski Globus i w ogóle węgierskie produkty. Choć było to grube lata temu, jeszcze przed erą koncernów i globalizacji, więc nie wiem, jak t jest dzisiaj. I jakieś ukraińskie, w takich foliowych butelkach, jak u nas chyba Winiary pakuje. Były chilli, czosnkowe... No przepyszne.

Za majonezami nie przepadam, więc sporadycznie. Za to musztardy o oryginalnym smaku już dawno nie znalazłem. Kiedyś trafiłem na ostrą, z ziołowo korzennym posmakiem. Dobra była. Niestety nie pamiętam marki, ani gdzie nabyłem.

Jaja są, jak chcecie chrzan tarty kupić. Dokładnie czytajcie skład! Bo czasem chrzan zawiera jakieś 50% lub mniej chrzanu w chrzanie. Najlepsze, jakie trafiłem, to około 70%. Więc zdecydowanie wolę samodzielnie utrzeć.

Mistrzostwo, to dżemy - sporządzono z 30 gram owoców na 100 gram produktu. To nie dość, że owoce wygotowano i wyprażono, to co jest resztą?

o, musztardy - te to się między sobą różnią i to bardzo.

Ale kiedyś trafiłem na "musztardę indiańską". To była najlepsza musztarda, jaką w życiu jadłem i oczywiście już nigdy więcej nie natknąłem się na nią

Jest mi przykro że pegaz jest tak mało popularny . Jajonez i saperska są the best.


Keczuk raczej Włocławek, ale ogółem bieda. Ostatnio kupiłem Heinza ze względu na dobry skład i był nawet zjadliwy. A te ukraińskie sosy są

Ketchup? Fu

Gdzie są adminy? Zakończyłem wątek stronę temu. Usunąć te herezje

:thurgon bądź cicho! Bo Cię utopimy w ketchupie. Albo majezonie(tak, dokładnie tak). Wybierz se

:hubbabubba w chrzanie go utopmy! Niech cierpi

:kurzastopa W kwestii Pegaza: popieram! Musztarda Piekielna tej firmy jest bardzo dobra nie tylko do smarowania mięsa, ale jako składnik marynat które robię!

Majonez tylko kielecki. Ketchup - prawie nie używam, więc obojętne, [a jeśli już to Krzysiek robi pyszny, więc wszystkie kupne są gorsze], musztarda Kamisa. Kupiliśmy ostatnio musztardę Roleski i była niedobra.

:fankafranka Kielce to naprawdę prześliczne miasto, pięknie położone

Majonez kielecki, musztarda sarepska, ale i tak wszystko na glowe bije sos czosnkowy wlasnorecznie robiony na bazie jogurtu naturalnego, miodu i octu jablkowego

Majonez kielecki, musztarda sarępska, a jak nie ma to:

Bierzesz se jedno jajo. Wrzucasz całe, ale bez skorupki do wysokiego i chudego naczynia. Zalewasz olejem, tak całkiem wysoko, jakieś 100 ml przynajmniej, ale broń Boże oliwą evo, akurat w tym wyjątkowym przypadku, bo ciężkościa przebije ołów. Jakiś inny roślinny, który lubisz, będzie całkiem na miejscu. Dolewasz soczku z cytrynki, połowy. I sól. Dosypana, nie dolana.
Bierzesz blender i puszczasz go w ruch, na najwyższych obrotach.
Od dołu, do góry.
Magic.
Doprawiasz, bo ni chuchu nie przypomina twojego ulubionego majonezu.

Kapary, jeszcze cytrynki, jeszcze soli, pieprzu troszeczkę, ketchupu kropelkę, smietany, musztardy, cebulki, czosneczku, czegokolwiek, robisz sobie sos stulecia.

Włuala i

A sos jogurtowo czosnkowy to tylko , zapodał kiedyś na KPN, divino!

Co przyjdę, to muszę wątek domykać



Ej, a w ogóle to ja prawie majonezu nie jem

Nie tak szybko

17 stycznia 1793 roku, Paryż

Nie jedzcie kieleckiego!













Więcej zostanie dla mnie!
Mój współspacz nie lubi kieleckiego, nikt nie jest idealny

To ja.

Ech... romantycy...

:tilliatillia Bez sensu - z daleka myślałem, że Krzyś od parostatku

Majonez Winiary Dekoracyjny. Kielecki jest kwaśny Ketchupy kupuję różne, żeby znaleźć ten jeden, ale jak na razie bez skutku. Musztarda - Pegaz Piekielna się wyróżnia, a ostatnio kupiłem Jałowcową firmy Konik i też jest spoko.

Pierdo lamento Jak majonez to tylko własnej roboty. I to najlepiej z własnodupnie wysiedzianych jajek Od biedy może być Kielecki, Winiary lub Krakus (zależy czy do sałatki, dipu itp.). Ale ketchup... Jestem zaskoczony, że nie pojawił się jeszcze najlepsiejszy z najlepszych: Ketchup nr. VII firmy Fanex (ten w butelce, of course).

Majonez tylko Winiary a wśród ketchupów u mnie ostatnio króluje Develey Premium