Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Prośba o Wasze 7 minut wolnego czasu
Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
:gatinha Oni dawno są na rynku pracy Byli za mojego rocznika, więc już trochę kulają. A o lekarzy bym się nie bał, tam dalej 30 osób na miejsce.

edek: Chociaż z jednym się zgodzę. Poziom pisania prac spadł. Ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy nie pisać na zamówienie
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 01:00:28

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 5 lat temu
:thurgon to zupełnie jak w szpitalach

--

Jez_z_lasu
:gatinha
dobre wydziały prawie zawsze miały pełne stany bez względu na niż czy wyż. martwiłbym/nie martwiłbym się bardziej co to teraz się porobi jak będą wprowadzane "dziedziny" i system punktowania dziedzin na uczelniach wg kryterium ich osiągnięć. sporo uczelni może polecieć.

:gen_Italia
gdzieś taki baner powiewa sobie teraz na świecie "Maturzysto - idź na medycynę! Twoi pacjenci już są zarejestrowani!". Czy coś w ten deseń. Trochę chyba za późno W końcu powtarzanie matur i żyłowanie wyniku, aby w następnym roku dostać się na UM lub płacenie 30k pln/semestr za zaoczne nie bierze się znikąd. Za to trochę słabo bo kadra się wykrusza. Mało kto chce zostawać na uczelni i uczyć.
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 01:11:15

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
:thurgon e e . Nie bądź taki pewien. Nawet tu jest deficyt.

I nie pisz prac na zamówienie - jak dostaną dzięki Tobie tytuł i skończą studia będą nas "leczyć/uczyć nasze dzieci-wnuki/budować mosty" Stówka zarobiona dziś na takiej pracy dla głąba/debila/lenia zupełnie się nie opłaca w późniejszym rozrachunku.
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 01:13:16

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
E tam, z tego co zauważyłem po znajomych, którzy kupowali prace - życie i tak wszystko zweryfikowało

Edek: Pomijając, że i tak nie miałbym czasu
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 01:16:17

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
:gatinha
najśmieszniejsze czasami jest to, że jak popatrzeć na tych co idą na łatwiznę, to okazuje się, że później często zostają kierownikami, bo ogarniają "delegowanie zadań". I zawsze znajdzie się jakiś pracowity, pożyteczny "głupek", który odwali robotę. Tak jestem głupkiem
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 01:25:42

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 5 lat temu
:fankafranka - i nawet w Candy Crush Saga* nie? To co z Ciebie za gracz? ;)

:jez_z_lasu - jak od wielkiego święta, to nie wiem czy "jesteś" graczem czy "byłeś" graczem. Wiem, semantyka... Sam, osobiście doprecyzowałbym target ankiety i pytania, aczkolwiek, nie mój cyrk, itp., po prostu wypełniłem, bo akurat w moim przypadku pytania były właściwie kierowane.

Ale dalej jestem ciekaw tych seksów madzialeny

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu
:krzycz22 Błogosławiona niech będzie niewiedza

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Yoop
Yoop - Superbojownik · 5 lat temu
Dobra wypełniłem, chociaż też miałem problem z częstotliwością grania.
W zamian mam pytanie do autora wątku, odnosząc się do opinii o obecnych pracach magisterskich. Czy jest jakiś odgórny zakaz napisania dobrej pracy, która nie jest tylko "parafrazą parafrazy"? Promotorzy zabraniają, czy może uczelnia wprowadza takie regulacje, że praca nie może być wartościowa?

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
Jeżeli Twoja wiarygodność co do tego piwa jest porównywalna do wiarygodności tej ankiety to zamiast wypełniania, podzielę się mądrością mojej śp. babci.

A idź do dupy śpiewać

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 5 lat temu
Żadnego 'dziękuję' na koniec, za wypełnienie tak nudnej ankiety, wstyd
Wy naprawdę oczekujecie ambitnych prac od studentów prywatnych uczelni?

--

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · 5 lat temu
Zaaara, zaaaaara!!! Najpierw powstała praca magisterska, a teraz dorabiasz do niej wyniki? Panie Zięba, weź pan na wstrzymanie!

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu
:oisterra ja nie, dlatego wypełniłem.

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
Ojej, taki słodki wątek miał być, a tak się zepsuł

Na prace magisterskie można spojrzeć z kilku stron. Z jednej strony jakoś o studencie świadczą, ale niekoniecznie. Z drugiej zostały mocno wypaczone, ale też niekoniecznie i może w słusznej wierze.

Zacznijmy od tego, że parafrazy parafrazy to bardzo dobre określenie - dzisiaj praktycznie nie ma możliwości napisać pracy używają poprawnego cytowanie, korzystając z oryginalnych definicji i korzystając z badań. Powód jest prosty - będzie plagiat, choć praca plagiatem nie będzie. Oczywiście można się tłumaczyć, wykazywać, że wszystko jest w porządku, ale procedura zostanie uruchomiona, a promotor jeżeli ma stosowne narzędzia weryfikacja (na niektórych uczelniach mają własne systemy antyplagiatowe) to takiej pracy nie przepuści z prostego powodu - dla spokoju swojej dupy.

Dodajmy, że nie na wszystkich uczelniach jest możliwość wyboru promotora, czy nawet swojego tematu. Realizowane seminaria bywają marnej jakości (choć i studenci popełniają błąd, bo na nie nie chodzą), czasami prowadzi je ktoś inny niż sam promotor, ktoś, kto ma odmienne zapatrywanie na pracę. Studenci często pozbawiani są własnej inwencji właśnie przez promotorów, którzy dodają swoje wymysły i odejmują swoje paranoje.

Sam też coś podobnego przeżywałem - pisałem pracę na obszarze, który w zasadzie nie był wcześniej podejmowany. Promotor nie rozumiał celu pracy, "obrażał" się, że go "pouczam", bo ośmieliłem się wyjaśnić szczegółowo co praca ma na celu. Wymyślał różne bzdury o czym można pisać a o czym nie można, zasłaniając się jakimiś komisjami, no debil. Gdybym pozwolił mu ingerować w moją pracę to wyszłaby z niej kupa, tylko ja się znałem na temacie, umiałem pisać takie prace, wiedziałem czego chcę i jestem troszkę bardziej asertywny, dlatego nie dałem sobie wejść na głowę. Wielu studentów takiego komfortu nie ma, a promotor jest ich przewodnikiem, ten może być zaś lepszy lub gorszy. Gdy ma się kilkunastu studentów rocznie do obrony to łatwo stać się tym gorszym.

Nie zauważam też tendencji, żeby praca dyplomowa coś weryfikowała. Pracę może napisać i zdolny i debil. Z kupnem jest podobnie - niektórzy chcą mieć spokój lub sobie tak tłumaczą, znam takie osoby, nie zauważyłem aby zamiatały chodniki. Znam też osoby, które pisały swoje prace i zamiatają chodniki. Takżeten, do magisterki można różnie podchodzić, czasami to bardziej walka z wiatrakami niż własna twórczość.

Na chłopaka nie ma co się gniewać, pewnie promotor kazał żeby było 111 ankiet i tyle ma być
Ostatnio edytowany: 2018-05-25 11:40:34

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
Nie wyjaśniłem - oczywiście można "cytować" i korzystać z badań - tylko trzeb przekręcać definicje i silić się na zapisywanie wszystkich informacji innymi słowami, nie ważne, że oznaczycie źródło.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gibss - Superbojownik · 5 lat temu
:nevya takum promotorom trza w ryj dawac. Swiat sam sie nie zmieni

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 5 lat temu
Dorzucę swoje trzy grosze do tematyki prac magisterskich. Moje doświadczenie w tej materii jest takie, że prace mgr [w przeważającej części] są g%&%* warte [nie dotyczy to nauk ścisłych, bo specyfika tych studiów i obrony jest inna]. Raczej niewielu studentów pisze pracę magisterską na tyle odkrywczą, żeby ten tekst miał jakąś wybitną wartość merytoryczną. W większości przypadków jest to kompilacja i parafraza tekstów już istniejących. Nawet jeśli tematyka pracy jest oryginalna, to i tak w przypadku pracy magisterskiej trzeba się posiłkować jakimiś dziełami już uznanymi, żeby te swoje wypociny uprawomocnić. Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale w czasach kiedy ja się broniłam [tak samo zresztą wyglądało to kiedy pisałam pracę podyplomową kilka lat później] nawet musieliśmy zawrzeć w swojej pracy nawiązania do podwalin socjologicznych - wskazać czym się posiłkowaliśmy.

To wszystko doprowadziło do tego, że praca magisterska stała się najbardziej znienawidzonym przez mnie tekstem jaki napisałam na studiach. Tak jak niektóre prace, które pisałam wcześniej, traktowałam jako intelektualną rozrywkę, tak w tym przypadku, wtórność tego wszystkiego wywoływała u mnie odruch wymiotny.
Zresztą idea pracy magisterskiej, chyba w znacznej mierze opiera się na tym, że ma ona sprawdzić zdolność do pracy akademickiej, a nie umiejętność stworzenia wiekopomnego, merytorycznie odkrywczego dzieła.

p.s. Ankietę wypełniłam, przyczepiłabym się do jej metodologicznej poprawności, ale na Zarządzaniu pewnie takie mogą być.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 5 lat temu
Do dupy ta ankieta trochę - np. pytanie "jak często grasz w gry mobilne", nie ma opcji "wcale". tak samo z reklamami - ani ich nie widzę specjalnie (po coś są blokery) ani nie mogę powiedzieć co zwraca w nich moją uwagę (skoro ich nie widzę)..

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 5 lat temu
A i jeszcze jedno: praca magisterska to czysta formalność. Jeśli ktoś nie nabył wiedzy przez kilka lat studiów, to nie nabędzie jej również magicznie poprzez napisanie pracy magisterskiej. Tak naprawdę, to każdy, nawet tępawy student, który mało bywał na zajęciach, może taką pracę napisać - właśnie dlatego, że jest ona zazwyczaj tak bardzo odtwórcza. Wymaga jedynie zmobilizowania się do pisania.
Oczywiście inną kwestią jest etyczny aspekt kupienia pracy [zamiast napisania] lub napisania jej na odpierdol korzystając z sufitowych wyników badań, zamiast z prawdziwych.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
biorąc pod uwagę powyższe postanawiam, że etyczność można rozstrzygnąć we własnym sumieniu

Keep_Calm
Skoro Ty w nas wierzysz to i ja wierzę, że za ta ankietę nie naplujesz mi do burgera w maku jak już skończysz magistra

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
Cieszę się, że nie musiałem pisać magisterki

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
:miss_cappuccino Generalnie się zgadzam, chociaż można napisać pracę czysto badawczą. Tak na socjologii, historii, czy (a raczej zwłaszcza) archeologii. Odtwórczości żadnej może nie być wcale, a bibliografia może się ograniczać do książek metodologicznych (co występuje wszędzie, bo jednak jakąś metodologię badań przyjąć trzeba).

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Kuba_74
Kuba_74 - Superbojownik · 5 lat temu
Poszło, to ilu ankiet Ci jeszcze brakuje?

--
Nawet minimalna wiedza w rękach idiotów jest bardziej niebezpieczna niż całkowita niewiedza w rękach ludzi inteligentnych.
Forum > Hyde Park V > Prośba o Wasze 7 minut wolnego czasu
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj