Dzisiaj miały być fotki o produkcji luster do teleskopów, ale... będą w innym terminie, sorki
Powodem zmiany jest dzisiaj przypadający
Międzynarodowy Dzień Asteroid
Dzień ma rozpropagować wiedzę o planetoidach. Kilka lat temu bolid z Czelabinska trochę wystraszył naukowców - zupełnie nikt się go nie spodziewał, nikt nie zauważył meteroidu wcześniej. Gdyby uderzył w miasto, byłoby nieciekawie :/
https://www.youtube.com/watch?v=IPnpi2iRDII
Jadąc przez płn. Arizonę można się natknąć na taki widok, takie wzniesienie.
niewysokie...
Za to z drugiej strony jest dość spora dziura.
Z powietrza wygląda to tak.
Dziuira powstała mniej więcej tak - filmik z visitor center.
https://www.youtube.com/watch?v=HKEzlmjIEl0
Dziura to słynny Meteor Crater w Arizonie. Najlepiej zachowany na Ziemi krater uderzeniowy, średnica 1200m, głebokość 170 m. Pierwotnie był kilkadziesiąt metrów głebszy, ale erozja zrpbiła swoje. Krater powstał ok. 50 tys. lat temu.
Krater nie jest parkiem narodowym, ani stanowym, ani niczym takim - jest własnością prywatną. Co nie znaczy, że nie trenują tu np. astronauci. Trenowali m.in. zdobywcy Księżyca.
Wielkość dziury dobrze pokazuje to zdjęcie. Na fotkach powyżej nic nie widać na dnie. W rzeczywistości znajduje się tam figura astronauty w naturalnych rozmiarach.
Krater non stop badają naukowcy. Jednym z bardziej znanych był Eugene Shoemaker. To ten od słynnej komety Shoemaker-Levy 9, która tak spektakularnie rozwaliła się o Jowisza.
To są jego rysunki z badań krateru.
Dr Shoemaker zginął w wypadku samochodowym w Australii, gdy szukał kraterów. Jego marzeniem było zostać pierwszym geologiem na Księżycu.
Marzenie poniekąd się spełniło - w 1999 sonda Lunar Prospector dostarczyła jego prochy na Księżyc.
We wspomnianym visitor center jest sporo innych ciekawostek.
To jest największy znaleziony kawałek meteorytu któty tutaj walnął. Cały miał ok. 45 m średnicy, poruszał się z prędkością ok 64000 km/h.
Co jest cięższe, co lżejsze - meteoryt czy coś ze zdjecia ?
Po lewej są klocki do ułozenia kolejności wg. wagi.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
od najlżejszego
Oczywiście do domu też przyjechał kawałek meteorytu.
Meteorytu żelaznego - 92% żelaza, 7% niklu.
No, może kawałeczek nie kawałek
Dla skali obok leży magnes na lodówkę.
To wszystko na dzisaj
Powodem zmiany jest dzisiaj przypadający
Międzynarodowy Dzień Asteroid
Dzień ma rozpropagować wiedzę o planetoidach. Kilka lat temu bolid z Czelabinska trochę wystraszył naukowców - zupełnie nikt się go nie spodziewał, nikt nie zauważył meteroidu wcześniej. Gdyby uderzył w miasto, byłoby nieciekawie :/
https://www.youtube.com/watch?v=IPnpi2iRDII
Jadąc przez płn. Arizonę można się natknąć na taki widok, takie wzniesienie.
niewysokie...
Za to z drugiej strony jest dość spora dziura.
Z powietrza wygląda to tak.
Dziuira powstała mniej więcej tak - filmik z visitor center.
https://www.youtube.com/watch?v=HKEzlmjIEl0
Dziura to słynny Meteor Crater w Arizonie. Najlepiej zachowany na Ziemi krater uderzeniowy, średnica 1200m, głebokość 170 m. Pierwotnie był kilkadziesiąt metrów głebszy, ale erozja zrpbiła swoje. Krater powstał ok. 50 tys. lat temu.
Krater nie jest parkiem narodowym, ani stanowym, ani niczym takim - jest własnością prywatną. Co nie znaczy, że nie trenują tu np. astronauci. Trenowali m.in. zdobywcy Księżyca.
Wielkość dziury dobrze pokazuje to zdjęcie. Na fotkach powyżej nic nie widać na dnie. W rzeczywistości znajduje się tam figura astronauty w naturalnych rozmiarach.
Krater non stop badają naukowcy. Jednym z bardziej znanych był Eugene Shoemaker. To ten od słynnej komety Shoemaker-Levy 9, która tak spektakularnie rozwaliła się o Jowisza.
To są jego rysunki z badań krateru.
Dr Shoemaker zginął w wypadku samochodowym w Australii, gdy szukał kraterów. Jego marzeniem było zostać pierwszym geologiem na Księżycu.
Marzenie poniekąd się spełniło - w 1999 sonda Lunar Prospector dostarczyła jego prochy na Księżyc.
We wspomnianym visitor center jest sporo innych ciekawostek.
To jest największy znaleziony kawałek meteorytu któty tutaj walnął. Cały miał ok. 45 m średnicy, poruszał się z prędkością ok 64000 km/h.
Co jest cięższe, co lżejsze - meteoryt czy coś ze zdjecia ?
Po lewej są klocki do ułozenia kolejności wg. wagi.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
od najlżejszego
Oczywiście do domu też przyjechał kawałek meteorytu.
Meteorytu żelaznego - 92% żelaza, 7% niklu.
No, może kawałeczek nie kawałek
Dla skali obok leży magnes na lodówkę.
To wszystko na dzisaj
--
Booo :)