.
Późny, sobotni wieczór w Biłgoraju. Na rzęsiście oświetloną scenę, w asyście sztucznej mgły i blasku jupiterów wybiega artysta Michał Szpak. Dzielnie mrużąc oczy przed oślepiającym światłem posyła publiczności słodkiego buziaka.
- Czeeeść, kochacie mnie!? - woła
Jednak publika milczy.
- To nic, bo ja was bardzo kocham, wiecie?
Widownia nic.
Szpak dyskretnie cofa się, stając tuż przy kulisach przywołuje jakiegoś technicznego.
- Ej, człowieku, czemu oni mi nie odpowiadają?
- Bo tam nikogo nie ma.
:
Jeśli myślisz, że masz jeszcze czas, to prawdopodobnie nie zdążysz. Jeśli podejrzewasz, że nie zdążysz, to zapewne jest już za późno. Jeśli uważasz, że jest już za późno, to znaczy, że jest już dawno za późno. Jeśli sądzisz, że jest już dawno za późno, to prawdopodobnie zdążysz jeśli się tylko trochę pośpieszysz.
:.
- Zaklej mu mordę taśmą żeby tak nie wrzeszczał bo zaraz nam tu gliny ściągnie na kark. - powiedział do mnie mój szef, mafijny mafiozo, wskazując na kapusia przywiązanego do krzesła.
- Nie słyszałeś!? - powtórzył. - Kazałem ci go uciszyć! Dlaczego nie robisz co mówię? Co ty kombinujesz?!
Powtórzył polecenie jeszcze trzy razy a potem wyjął pistolet i wymierzył we mnie z wściekłością w oczach, ale w tym momencie wreszcie udało mi się znaleźć początek taśmy na rolce.
::
Kolacja u teściów.
Mąż dotyka delikatnie brzucha żony. - Pamiętaj, teraz jesz za dwoje...
Teściowa, totalnie zaskoczona: - Chcecie powiedzieć, że...
- Tak, złapała tasiemca.
::.
- Gienek, co ja z tego mam, że ty myśliwym jesteś? Mam tego dosyć, powiem wprost, chcę chodzić w futrach!
Kilka dni później Gienek budzi żonę.
- Masz tu futro, podoba ci się? To super. Zakładaj.
- Gdzie idziemy, Gienek, gdzie? Do galerii? Na bankiet?
Gienek poprawia sztucer na ramieniu.
- Do lasu.
:::
Ależ to życie zap;erdala. W jednej chwili czyścisz ekran smartfona, w drugiej jesteś właścicielem 222 trampolin z Aliexpressu.
:::.
Zosia słyszała, że niemowlę musi cały czas słyszeć ludzki głos, wtedy szybko nauczy się mówić. Dlatego dbała aby radio albo telewizor zawsze były włączone. I rzeczywiście.
[gaworzenie]
Pierwsze słowo! Pierwsze słowo!
- Cio ti tam Kalolku mówiś? No cio? Powieć jeście raź!
- Infekcja pochwy.
::::
Kiedy nie wiesz jak się coś nazywa, powiedz: "zapomniałem polskiego słowa na to". Wtedy ludzie pomyślą, że jesteś poliglotą a nie głupkiem.
-
e di nuovo la fairantto
Późny, sobotni wieczór w Biłgoraju. Na rzęsiście oświetloną scenę, w asyście sztucznej mgły i blasku jupiterów wybiega artysta Michał Szpak. Dzielnie mrużąc oczy przed oślepiającym światłem posyła publiczności słodkiego buziaka.
- Czeeeść, kochacie mnie!? - woła
Jednak publika milczy.
- To nic, bo ja was bardzo kocham, wiecie?
Widownia nic.
Szpak dyskretnie cofa się, stając tuż przy kulisach przywołuje jakiegoś technicznego.
- Ej, człowieku, czemu oni mi nie odpowiadają?
- Bo tam nikogo nie ma.
:
Jeśli myślisz, że masz jeszcze czas, to prawdopodobnie nie zdążysz. Jeśli podejrzewasz, że nie zdążysz, to zapewne jest już za późno. Jeśli uważasz, że jest już za późno, to znaczy, że jest już dawno za późno. Jeśli sądzisz, że jest już dawno za późno, to prawdopodobnie zdążysz jeśli się tylko trochę pośpieszysz.
:.
- Zaklej mu mordę taśmą żeby tak nie wrzeszczał bo zaraz nam tu gliny ściągnie na kark. - powiedział do mnie mój szef, mafijny mafiozo, wskazując na kapusia przywiązanego do krzesła.
- Nie słyszałeś!? - powtórzył. - Kazałem ci go uciszyć! Dlaczego nie robisz co mówię? Co ty kombinujesz?!
Powtórzył polecenie jeszcze trzy razy a potem wyjął pistolet i wymierzył we mnie z wściekłością w oczach, ale w tym momencie wreszcie udało mi się znaleźć początek taśmy na rolce.
::
Kolacja u teściów.
Mąż dotyka delikatnie brzucha żony. - Pamiętaj, teraz jesz za dwoje...
Teściowa, totalnie zaskoczona: - Chcecie powiedzieć, że...
- Tak, złapała tasiemca.
::.
- Gienek, co ja z tego mam, że ty myśliwym jesteś? Mam tego dosyć, powiem wprost, chcę chodzić w futrach!
Kilka dni później Gienek budzi żonę.
- Masz tu futro, podoba ci się? To super. Zakładaj.
- Gdzie idziemy, Gienek, gdzie? Do galerii? Na bankiet?
Gienek poprawia sztucer na ramieniu.
- Do lasu.
:::
Ależ to życie zap;erdala. W jednej chwili czyścisz ekran smartfona, w drugiej jesteś właścicielem 222 trampolin z Aliexpressu.
:::.
Zosia słyszała, że niemowlę musi cały czas słyszeć ludzki głos, wtedy szybko nauczy się mówić. Dlatego dbała aby radio albo telewizor zawsze były włączone. I rzeczywiście.
[gaworzenie]
Pierwsze słowo! Pierwsze słowo!
- Cio ti tam Kalolku mówiś? No cio? Powieć jeście raź!
- Infekcja pochwy.
::::
Kiedy nie wiesz jak się coś nazywa, powiedz: "zapomniałem polskiego słowa na to". Wtedy ludzie pomyślą, że jesteś poliglotą a nie głupkiem.
-
e di nuovo la fairantto
--
ryćk'n'rotfl