W skórcie, bo król szkieletów czeka
Co mi się podoba
- Muzyka. Od razu bije w uszy motywami gitarowymi z Tristam z D1 i D2. Coś pięknego i od razu nastawia na klimat.
- Grafika. Na pierwszy rzut oka, po przygodach z BF3 i W2 rozczarowuje. Ale po chwili zauważa się że jest bardzo różnorodna i bardzo, bardzo dopieszczona, z mnóstwem smaczków (balia kąpielowa pełna falującej wody w domu Deckarda Caina). Do tego otoczenie cały czas żyje, jest częściowa destrukcja otoczenia, ciągle coś się dzieje. A to spadnie kawał ściany, a to zrzucimy komuś kandelabr...
- Generalnie dopracowanie gry. Wszystko jest na swoim miejscu. Zrozumiałe. Dobrze przemyślane
- Mapy chyba się automatycznie (co jest standardem w tej serii), więc replay value będzie spore
- Pomysł z domem aukcyjnym za $$$. Będzie można spieniężyc jak wypadnie coś fajnego
- System walki. Jest niby uproszczony, ale jednak bardzo dobrze przemyślany, intuicyjny i wymaga pokombinowania. Do tego chwilami robi się niezły młyn i bardzo satysfakcjonująca masakra. Za którą (zabicie wielu potworów pod rząd) gra wynagradza bonusowym doświadczeniem.
- Mnóstwo, mnóstwo różnych smaczków, achievmentów, wydarzeń (przykład - nagle w pomieszczeniu zamykają się wszystkie drzwi i spawnują się masy szkeletów. Musimy przetrwać).
- Fajnie zrobiony crafting, chociaż szkoda, że nie możemy rozkładać przedmiotów na komponenty poza miastem
Co mi się nie podoba
- W zasadzie na razie tylko DRM i całkowity fail przy premierze.
Co mi się podoba
- Muzyka. Od razu bije w uszy motywami gitarowymi z Tristam z D1 i D2. Coś pięknego i od razu nastawia na klimat.
- Grafika. Na pierwszy rzut oka, po przygodach z BF3 i W2 rozczarowuje. Ale po chwili zauważa się że jest bardzo różnorodna i bardzo, bardzo dopieszczona, z mnóstwem smaczków (balia kąpielowa pełna falującej wody w domu Deckarda Caina). Do tego otoczenie cały czas żyje, jest częściowa destrukcja otoczenia, ciągle coś się dzieje. A to spadnie kawał ściany, a to zrzucimy komuś kandelabr...
- Generalnie dopracowanie gry. Wszystko jest na swoim miejscu. Zrozumiałe. Dobrze przemyślane
- Mapy chyba się automatycznie (co jest standardem w tej serii), więc replay value będzie spore
- Pomysł z domem aukcyjnym za $$$. Będzie można spieniężyc jak wypadnie coś fajnego
- System walki. Jest niby uproszczony, ale jednak bardzo dobrze przemyślany, intuicyjny i wymaga pokombinowania. Do tego chwilami robi się niezły młyn i bardzo satysfakcjonująca masakra. Za którą (zabicie wielu potworów pod rząd) gra wynagradza bonusowym doświadczeniem.
- Mnóstwo, mnóstwo różnych smaczków, achievmentów, wydarzeń (przykład - nagle w pomieszczeniu zamykają się wszystkie drzwi i spawnują się masy szkeletów. Musimy przetrwać).
- Fajnie zrobiony crafting, chociaż szkoda, że nie możemy rozkładać przedmiotów na komponenty poza miastem
Co mi się nie podoba
- W zasadzie na razie tylko DRM i całkowity fail przy premierze.