Giles Clement to współczesny fotograf, który lubi wykonywać zdjęcia starymi, dobrymi metodami. Przy wykorzystaniu sprzętu wykonanego jeszcze w XIX wieku artysta tworzy piękne, stylizowane na mocno wiekowe portrety.
Moje obrazy powstają na sprzęcie, który został wyprodukowany przeszło 160 lat temu. Pochodzi on z tej epoki, gdzie aparaty były dziełem zdolnych rzemieślników, którzy działali w swoich maleńkich pracowniach, a obiektywy projektowane były przy użyciu suwaków logarytmicznych, doświadczenia i wyczucia. Obecne w nim [sprzęcie] wady idealnie wpasowują się w moją wizję nie-perfekcyjnego świata.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą