Od 4 grudnia 2015
Szermierka jest moją pasją; tym co zapiera mi dech w piersiach i wyostrza zmysły, zatrzymuje czas. Tango (nuevo - improwizacja) daje wolność. Pozwala zdecydować, czy podążę grzecznie za partnerem, dam się poprowadzić, czy też ominę zręcznie zastawiane pułapki i będę kusić dalej, niezdobyta.
Utrzymywałam się z różnych rzeczy; byłam zarówno kelnerką, baristką, jak i modelką (głównie analogową, wciąż nie przepadam za cyfrowymi zdjęciami). Recepcjonistka i sekretarka również mnie skusiły, jednak - stałe godziny pracy? Nie, to zdecydowanie nie dla mnie.
Z zamiłowania - Wystarczająco Dobra Pani Domu. W moim ukochanym domu. Piorąc, prasując, odkurzając, myjąc i, przede wszystkim, gotując ^^ Tradycyjnie - gdy czegoś nie wiem, sięgam po Ćwierczakiewiczową (najlepszy prezent w życiu - wydanie międzywojenne), a gdy coś nie jest idealnie smaczne, dodaję więcej masła. Ulubiona książka kucharska? Ta autorstwa Neli Rubinstein, o niezwykle zagadkowym tytule "Kuchnia Neli" ;-) Nie uznaję kupnych pół-produktów, wszystko robię sama. Ciasto francuskie, filo, makaron i krówki i Crème brûlée też :-)
Jestem troszkę wredna, ale dobrze mi z tym. Lubię poza tym wszystkim książki (ogółem), język polski (w szczególności zawiłości) i nie toleruję telewizji. Dobry film czasem obejrzę :-)
Wbrew powyższemu rozumiem, że to pole jest na biografię. Po prostu nie lubię ich pisać :-)
Szermierka jest moją pasją; tym co zapiera mi dech w piersiach i wyostrza zmysły, zatrzymuje czas. Tango (nuevo - improwizacja) daje wolność. Pozwala zdecydować, czy podążę grzecznie za partnerem, dam się poprowadzić, czy też ominę zręcznie zastawiane pułapki i będę kusić dalej, niezdobyta.
Utrzymywałam się z różnych rzeczy; byłam zarówno kelnerką, baristką, jak i modelką (głównie analogową, wciąż nie przepadam za cyfrowymi zdjęciami). Recepcjonistka i sekretarka również mnie skusiły, jednak - stałe godziny pracy? Nie, to zdecydowanie nie dla mnie.
Z zamiłowania - Wystarczająco Dobra Pani Domu. W moim ukochanym domu. Piorąc, prasując, odkurzając, myjąc i, przede wszystkim, gotując ^^ Tradycyjnie - gdy czegoś nie wiem, sięgam po Ćwierczakiewiczową (najlepszy prezent w życiu - wydanie międzywojenne), a gdy coś nie jest idealnie smaczne, dodaję więcej masła. Ulubiona książka kucharska? Ta autorstwa Neli Rubinstein, o niezwykle zagadkowym tytule "Kuchnia Neli" ;-) Nie uznaję kupnych pół-produktów, wszystko robię sama. Ciasto francuskie, filo, makaron i krówki i Crème brûlée też :-)
Jestem troszkę wredna, ale dobrze mi z tym. Lubię poza tym wszystkim książki (ogółem), język polski (w szczególności zawiłości) i nie toleruję telewizji. Dobry film czasem obejrzę :-)
Wbrew powyższemu rozumiem, że to pole jest na biografię. Po prostu nie lubię ich pisać :-)
- Status uczelniany
- luzak
- Miasto
- Kraków
- Status konta
- Nieaktywne - Zrób prezent - przedłuż ważność konta temu bojownikowi.
Aktywność bojownicza
- Wystawionych okejek
- 1
- Profil oglądany
- 360 x
Sygnatura forumowa:
"Nie sądź poza tym zbyt pochopnie
Bo różne są obłędu stopnie
I z chęcią lub też mimo chęci
Wszyscy jesteśmy nim objęci."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą