Jeszcze co do jednej rzeczy się mylisz.
Ziemie zachodnie nie zostały zasiedlone jedynie przez Zabużan.
Przykład z mojej rodziny: 1. dziadek spod Wrześni - Polak; 1. babcia z Prus (Polka pruskiego pochodzenia - sądząc po nazwisku); 2. babcia - spod Konina, Polka; 2. dziadek - Zabużanin spod Tarnopola, Polak, który umknął UPA.
Poniemieckie pustostany były zapełniane przez różnych Polaków.
W odpowiedzi na Twoje stwierdzenie o niepolskości Poznania musiałbym stwierdzić, że Warszawa była rosyjska (bo 123 lata w rosyjskim zaborze) a Kraków austrowęgierski. No sorry, konsekwencja.
No i w jaki sposób o polskości (ogólnie: narodowości) ma świadczyć zamieszkiwanie w jednym miejscu przez tysiąc lat? I co na to Żydzi lub Romowie? Odmówisz im bycia narodem (pomijając sympatie)?