Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Krótka historia pożegnania z pewną brodą

80 829  
178   33  
Bez morału i przesłania. Decyzja tego użytkownika portalu Reddit o pozbawieniu się brody wydaje się dość zaskakująca, zwłaszcza w dobie lumberseksualizmu.

Spójrz na siebie, Brodo. Urosłaś. Jesteś taka gęsta. Taka męska.
Wiem, że nie możesz doczekać się świąt, ale...
Tak jak ta piosenka, czas abyś odeszła
Mam wrażenie, jakby to było wczoraj, kiedy udało ci się złapać pierwszy długopis
Albo małe krakersiki
To twoja ostatnia randka ze szczotką
Ostatnie muśnięcie grzebykiem
Ostatnie skręcenie wąsa
I łza na pożegnanie
Jesteś gotowa, aby odejść. Kochałem cię. Widzimy się następnej zimy
Wysoko na wzgórzu był samotny pastuch
Może powinienem być kimś takim? Nieee
Kure*wsko elegancko
Czuję, że bez wąsów nie powinienem tego mieć
Jestem potworem. Niech ktoś przygotuje srebrną kulę
Cześć, jestem niemowlęciem, miło mi cię poznać
Miałem brodę, ale broda mnie nie miała
Podsumowując, zapytałem sam siebie: "Od kiedy mam taką małą buzię?"
62

Oglądany: 80829x | Komentarzy: 33 | Okejek: 178 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało